W lidze hiszpańskiej już od kilku lat sytuacja wygląda tak, że tylko FC Barcelona i Real Madryt walczą o mistrzowski tytuł, a pozostałe drużyny mogą się bić o pozostałe miejsca w tabeli. Xavi, który jest jednym z głównych autorów sukcesów Dumy Katalonii twierdzi, że w nadchodzącym sezonie sytuacja może się zmienić i inny zespół może dołączyć do rywalizacji. Trudno uwierzyć w te słowa patrząc jak większość klubów sprzedawała w ostatnim czasie swoich najlepszych zawodników chociażby do Premier League.
- Każdy mecz jest niezwykle trudny. To nie wyścig dwóch koni. Wygraliśmy 1:0 z Malagą, ale było bardzo trudno. Każde spotkanie jest niezwykle zacięte. Cieszę się, że zdołaliśmy wywieźć z La Rosaleda trzy punkty – powiedział pomocnik mistrzów Hiszpanii. W tym roku wszystko wskazuje na to, że hegemonia Barcelony i Realu będzie jeszcze większa niż w ostatnich latach.