W ostatnim meczu 16. kolejki Premier League piłkarze Fulham Londyn pokonali 2:1 Newcastle United. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 19. minucie po strzale Steve'a Sidwella, a piłka zanim wpadła do bramki odbiła się jeszcze od Mike'a Williamsona, zupełnie myląc bramkarza. Rywale zdołali wyrównać na początku drugiej połowy, a cudownym strzałem zza pola karnego popisał się Hatem Ben Arfa.
Bramka ta mocno ożywiła grę obu drużyn. Szczęście jednak sprzyjało Fulham, które w 73. minucie ponownie wyszło na prowadzenie po trafieniu Hugo Rodallega. Ekipa Martina Jola po tym zwycięstwie zbliżyła się mocno do środkowej strefy tabeli, z której już niedaleka droga do miejsc premiujących grą w europejskich pucharach.
