Lech Poznań nie dał szans Fredrikstad FK w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Europejskiej, wygrywając 1:6 na boisku rywala.
Już po pierwszej połowie na twarzach kibiców Lecha pojawił się uśmiech. Po bramkach Wilka i Arboledy Poznaniacy prowadzili 0:3.
W drugiej połowie nastroje Lechitów podrażnił Celso Borges strzelając bramkę na 1:3, która okazała się ostatnia w wykonaniu gospodarzy. Poznaniacy strzelili jeszcze trzy bramki i z sporą zaliczką rozegrają rewanż szóstego sierpnia w Polsce.
Nasz drugi zespół w europejskich pucharach - Legia Warszawa, zremisowała 1:1 z Broendby Kopenhaga, co w obliczu rewanżu na własnym boisku można uznać za sukces. Niestety podobnie jak dwa lata temu zawiedli kibice, którzy bez biletów siłą chcieli wtargnąć na stadion, co skończyło się bójką z policją i ponad 100 zatrzymanymi.
