Skuteczne uderzenie futbolówki z dystansu stanowi w dzisiejszych czasach umiejętność deficytową. Niewielu piłkarzy potrafi dostarczyć piłkę do wyznaczonego wcześniej celu, jeśli w grę wchodzi dość znaczna odległość. Ci zaś, którzy potrafią to uczynić są niezwykle cenieni. W końcu gol zdobyty w ten sposób cechuje się zwykle niecodzienną urodą.
Trafieniem owego typu popisał się ostatnio piłkarz Sportingu Lizbona - Abel Ferreira w meczu z Estoril'em. W 4. minucie rywalizacji Portugalczyk przedarł się w pobliże pola karnego rywali i oddał niespodziewany strzał na bramkę. Uderzenie było tak celne i precyzyjne, iż futbolówka zatrzepotała w siatce. Gol cieszy oko tym bardziej, iż został zdobyty w dość trudnej sytuacji. Bramkarz nie miał w tym przypadku zbyt wiele do powiedzenia.
