Arsenal Londyn po 20. kolejkach Premier League zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, ale jego plecami już czai się Manchester City i Chelsea Londyn, wyczekując na potknięcie. Tak wysokie miejsce to zasługa m.in. Wojtka Szczęsnego, który w tym sezonie gra bardzo dobrze i nie ma wahań formy, jak to miało miejsce we wcześniejszych latach jego kariery. Reprezentant Polski jest przekonany, że on i jego koledzy w tym sezonie są w stanie sporo namieszać – nie tylko w rozgrywkach ligowych.
- Wierzę, że ostatni rok był zdecydowanie najlepszym w mojej karierze. Zarówno na boisku jak i poza nim. To, co próbuję robić teraz, to kontynuowanie dobrej passy. Chcę, by 2014 rok był jeszcze lepszy, bo chciałby w końcu zdobyć jakieś trofeum. Wygranie jakiegoś trofeum to coś, czego brakuje nie tylko mnie, ale niemal wszystkim piłkarzom Arsenalu. Kiedy grasz dla tak wielkiego klubu, osobiste ambicje nie mają znaczenia. Wszystko, co robisz, robisz to dla kibiców i klubu. To jest naszym zdecydowanym celem w tym sezonie – powiedział Szczęsny.
