Roman Weidenfeller od kilku lat zbiera pochlebne recenzje za swoje występy w Borussii Dortmund, ale do tej pory nie wystarczało to na to, aby być nawet bramkarzem numer trzy w reprezentacji Niemiec. 33-latek jednak w końcu doczekał się powołania do narodowej kadry, zatem 15 i 19 listopada będzie miał szansę zagrać w towarzyskich meczach przeciwko Włochom i Anglią. W latach 1999-2001 gracz wicemistrza Niemiec rozegrał trzy spotkania w zespole narodowym do lat 21, ale na tym skończyła się jego przygoda z reprezentacją.
- Numerem jeden jest nadal Manuel Neuer, a drugim bramkarzem Rene Adler. Niedawno doszedł Ron-Robert Zieler. Widziałem Weidenfellera ostatnio w wielu meczach i zrobił na mnie doskonałe wrażenie. Chcę go poznać lepiej, stąd powołanie - powiedział trener reprezentacji Joachim Loew.
