Kolejny sensacyjny transfer w NBA. Jeden z najbardziej efektownych zawodników ligi NBA - Vince Carter przeszedł z New Jersey Nets do drużyna Marcina Gortata - Orlando Magic.
W zamian za Vince Cartera, Orlando Magic oddało Rafera Alstona, Courtney'a Lee oraz Tony Battie. Wydaje się to całkiem rozsądna wymiana. Trzeba pamiętać, że rozgrywający Alston trafił do Magic jako zastępstwo dla Jameera Nelsona, którego kontuzja wyeliminowała z drugiej połowy sezonu. Ich niewątpliwa rywalizacja w przyszłym sezonie na pewno nie wpłynęłaby pozytywnie na atmosferę w drużynie.
Transfer Cartera oznacza również, że z drużyną Magic pożegna się Hedo Turkoglu - po prostu nie będzie pieniędzy na wielomilionowy kontrakt, którego on oczekuje. Nie będzie ich również wiele dla Marcina Gortata - najprawdopodobniej zatem Polak opuści szeregi Orlando Magic.
Co zyskuje drużyna z Florydy? Niezwykle widowiskowego i wszechstronnego gracza. Vince Carter potrafi rzucić z dystansu, zakończyć akcję efektownym wsadem czy wykreować podaniem partnerów. Orlando Magic z miejsca wyrastają na jednego z głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego NBA. Można nawet się pokusić o stwierdzenie, że dysponują najmocniejszą pierwszą piątką spośród wszystkich drużyn. Orlando Magic na mistrza? Bardzo prawdopodobne!
Dwight Howard, Lewis, Carter, Nelson - czterech graczy w pierwszej piatce formatu All Star. Ja stawiam ze kolejny sezon bedzie nalezal do Magic.
Wszyscy się zbroją na potęgę. Cleveland ma O'Neila. Teraz Carter w Magic. Koles bedzie zmotywowany jak nigdy. W końcu do tej pory nie zdobył pierścienia a latka lecą. Ostatni dzwonek.