Prezentujemy proces powstawania skoczni w norweskim Vikersund.
To największy tego typu obiekt na świecie, na którym już jutro wystartują m.in. nasi reprezentanci. Vikersundbakken, bo tak brzmi pełna nazwa tej budowli, jest jedną z pięciu skoczni mamucich świata - obok Planicy, Harrachova, Oberstdorfu oraz Bad Mittendorf - jednak jej parametry są zdecydowanie najbardziej okazałe. Punkt konstrukcyjny obiektu wynosi 195 metrów, a jego wielkość 225 metrów.
Skocznia została przebudowany wkrótce po przyznaniu Vikersund organizacji Mistrzostw Świata w lotach 2012. Pracę rozpoczęto wiosną 2010 roku. Najpierw wysadzono w powietrze starą wieżę, a następnie przeprofilowano zeskok. Osoby związane z budową twierdzą, że będą tutaj możliwe rekordowe loty na odległość nawet ponad 250 metrów.
Przedwczoraj obiekt został oficjalnie otwarty. Premierowy skok oddał na nim Vegard Swensen. Zawodnik norweskiej kadry B w swojej pierwszej próbie poszybował na odległość 162 m. Najlepszą wynik uzyskał Jon Aaras, który skoczył 219 metrów.
