2012.02.02// P. Rączka
74 osoby zginęły w starciach pseudokibiców do jakich doszło po meczu Al-Masry z Al-Ahly. Jest to jedna z największych tragedii w historii futbolu. Kibole wtargnęli na murawę zaraz po końcowym gwizdku, a piłkarze musieli szybko uciekać do szatni. Jak twierdzą świadkowie cała zadyma była planowana już wcześniej, bowiem fani obu drużyn zabierali ze sobą na mecz m.in. noże i kije.
- To nie jest piłka nożna. To wojna. Ludzie giną na naszych oczach. Nie ma karetek, nie ma ochrony! – mówił jeden z piłkarzy.
- Ludzie błagają o pomoc. Przez ponad godzinę służby nawet nie zareagowały – relacjonował Khalil Fahmy, korespondent Sky Arabia. Nad całym zajściem dopiero po kilku godzinach zapanowało wojsko. Ochrona i policja znajdująca się w tym czasie na stadionie, była bezradna wobec takiej ilości osób.
- To nie jest piłka, ale wojna! Ludzie umierają na naszych oczach! Najgorsze jest to, że nie ma w tej chwili ani ochrony, ani karetek pogotowia. Straszna sytuacja, na pewno nikt o niej nie zapomni - mówił Mohamed Aboutrika, reprezentant Egiptu i gracz Al-Ahly.
Wiadomo, że około tysiąca ludzi zostało rannych, jednak jak na razie nie wiadomo u ilu z nich stan zdrowia zagraża życiu. Głównodowodzącego egipskich wojsk - Mohamed Hussein Tantawi, wysłał w miejsce zamieszek helikoptery, którymi ewakuowano piłkarzy, kibiców oraz rannych.
Kontuzjowany w bijatyce bramkarz Al-Ahly, jest w szoku po tym do czego doszło po meczu
- Ludzie umierali na naszych oczach. To koniec. Wszyscy podjęliśmy decyzję, że nie będziemy już grać w piłkę. Jak mamy grać po śmierci ponad 70 osób? Nawet nie moglibyśmy o tym myśleć - powiedział Ikrami.
W historii piłki nożnej doszło już do kilku tragedii, o których pamięta cały świat.
- 23 czerwca 1968 - w Buenos Aires zginęło 74 kibiców piłkarskich, a ponad 150 zostało rannych po meczu derbowym River Plate - Boca Juniors, kiedy tłum rzucił się do wyjścia ze stadionu.
- 20 października 1982 - w Moskwie po meczu Spartaka z holenderskim Haarlemem śmierć poniosło 340 kibiców. Dokładna liczba zabitych była skrzętnie ukrywana przez ówczesne władze ZSRR, które informowały o 61 zabitych.
- 12 marca 1988 - w Katmandu w panicznej ucieczce do wyjścia ze stadionu zginęły 93 osoby.
- 15 kwietnia 1989 - w Sheffield podczas zamieszania i tumultu w trakcie meczu półfinałowego Liverpool - Nottingham Forest śmierć poniosło 95 osób.