Thor Hushovd okazał się najszybszy na trasie 16. etapu Tour de France, która prowadziła z Saint-Paul-Trois-Chateaux do Gap. Kolarze mieli do pokonania 162,5 km. Drugie miejsce zajął Edvald Boasson Hagen, a na trzeciej lokacie uplasował się Ryder Hejsedal. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Thomas Voeckler.
Pierwsza skuteczna „ucieczka” wywiązała się po przejechaniu dziewięćdziesięciu trzech kilometrów. Wtedy od peletonu oderwali się Kreuziger, Jeannesson, Hoogerland, Roche, Di Gregorio, Kenes, Hushovd, Grivko, Devenyns, Ignatjew, Martin, Roy oraz Hagen. Śmiałkowie zdołali dość łatwo wypracować ponad sześć minut przewagi nad resztą stawki.
Siły uciekinierów stopniowo jednak topniały. Rywalizację utrudniał również rzęsisty deszcz. Ostatecznie tylko Thor Hushovd, Edvald Boasson Hagen oraz Ryder Hejsedal zdołali kontynuować akcję i utrzymywali dobre tempo.
Na 15 km przed metą do zdecydowanej ofensywy rzucił się Alberto Contador. W pościg za Hiszpanem ruszyli Andy i Frank Schleck’owie, Thomas Voeckler, Cadel Evans oraz Samuel Sanchez. Contador postawił rywalom twarde warunki i raz po raz zwiększał tempo jazdy.
Walka o etapowy triumf rozegrała się pomiędzy uciekającą trójką. Największym sprytem w tej sytuacji wykazał się Thor Hushovd. Drugi linię mety przekroczył Edvald Boasson Hagen, a trzeci był Ryder Hejsedal. Alberto Contador zajął ostatecznie dwunastą pozycję.
