Wielki powrót stał się faktem. Thierry Henry grający obecnie w New York Red Bulls zostanie wypożyczony na dwa miesiące do Arsenalu Londyn, czyli kluby w którym rozpoczął swoją wielką piłkarską karierę. Francuski piłkarz jest żywą legendą Kanonierów - w latach 1999-2007 strzelił dla tego klubu łącznie 226 goli, dzięki czemu zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszego strzelca w całej historii Arsenalu.
Swój pierwszy mecz Henry ma rozegrać 9 stycznia w meczu Pucharu Anglii przeciwko Leeds United. Zawodnik będzie występował w koszulce z numerem 12, gdyż w "jego" czternastce gra obecnie Theo Walcott. Obecny pracodawca piłkarza jest zadowolony z wypożyczenia, bowiem nie będzie musiał płacić przez ten okres wypłaty, a przy tym zawodnik pozostanie w rytmie meczowym.
Arsenal Londyn potrzebuje w najbliższym okresie napastnika, ponieważ Gervinho i Marouane Chamakh wyjeżdżają w styczniu na Puchar Narodów Afryki. Henry obecnie przechodzi specjalne treningi, które mają mu pozwolić w krótkim czasie uzyskać optymalną formę po wakacjach.
