W ostatnim meczu 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce przegrali na własnym stadionie 2:3 z Wisłą Kraków. Choć spotkanie było toczone przy wysokiej temperaturze, to jednak oba zespoły zaprezentowały futbol na dobrym poziomie. Wynik spotkania otworzył w 34. minucie Paweł Golański, ale dwa trafienia zza pola karnego Łukasza Garguły, pozwoliły z czasem objąć prowadzenie drużynie Białej Gwiazdy. Na dziesięć minut przed końcem gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania po trafieniu Paweł Sobolewski i wszystko wskazywało na to, że takim wynikiem zakończy się spotkanie.
W doliczonym czasie gry Golański faulował w polu karnych Burligę, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Chrapek i celnym strzałem zapewnił zwycięstwo Wiśle. Była to pierwsza wygrana podopiecznych Franciszka Smudy w tym sezonie.
