Tak zaciętej rywalizacji w Premier League o mistrzostwo Anglii nie było już dawno. Chelsea, Arsenal, Manchester City i Liverpool dzielą tylko cztery punkty, a coraz bliżej tej czwórki jest Tottenham, który także ma wysokie aspiracje – przynajmniej na Ligę Mistrzów. Każda kolejka jest coraz bardziej emocjonująca, a im bliżej końca rozgrywek tym ciekawie. Wojciech Szczęsny przyznaje, że nie jest zdziwiony taką sytuacją – w końcu liga angielska jest najlepszą i najmocniejsza ligą na świecie.
- Nie jestem wcale zaskoczony, że aż tyle drużyn walczy o mistrzowską koronę. W Anglii występuje bardzo dużo klasowych zespołów. Jest wiele drużyn, które liczą się w wyścigu po końcowy triumf i są to różniące się od siebie ekipy. Jedni potrafią nastrzelać setki bramek, a inni nie tracą goli u siebie. Czeka nas zacięta walka do ostatnich kolejek. Jesteśmy pewni siebie. To był wypadek przy pracy, gdyż w meczu z Manchesterem United zagraliśmy świetnie w obronie – powiedział Szczęsny.
