Ronnie O'Sullivan został zwycięzcą tegorocznego turnieju snookerowego German Masters. W finale "The Rocket" pokonał 9:7 Stephena Maguire'a. Pierwszego frejma wygrał Anglik, który w jednym podejściu wbił 111 punktów. Szkot odpowiedział najlepiej jak mógł – najpierw wbił 130 (najwyższy brejk w turnieju), a następnie 106 i 128 i na przerwę schodził prowadząc 3:1.
Początek spotkania pokazał, że finał zawodów rozegranych w berlińskim Tempodromie, będzie stał do końca na wysokim poziomie. Po przerwie zaczęła się już bardziej taktyczna i wyrównana gra. Pierwsza sesja zakończyła się ostatecznie wynikiem 5:3 dla "On-Fire".
W kolejnej odsłonie Maguire zaczął od zwycięstwa, jednak kolejne trzy frejmy należały do O'Sullivana. Trzykrotny mistrz świata lepiej radził sobie z presją i był bardziej skuteczny w decydujących momentach gry. Po przerwie Anglik ciągle prezentował się znacznie lepiej, co pozwoliło mu wyjść na prowadzenie 8:6. Szkot zdołał wygrać jeszcze jedną partię, lecz na nic więcej w tym finale nie było już go stać.
- Kieruję słowa szacunku dla Stephena, bo był dziś lepszy i dominował w cały meczu. To świetny człowiek i wspaniały snookerzysta. Zdołałem wygrać, co bardzo mnie cieszy. Mam już 36 lat i każdy taki sukces jest wyjątkowy – powiedział jeden z najlepszych graczy w historii snookera.
Wynik meczu finałowego:
Ronnie O'Sullivan - Stephen Maguire 9:7
1 sesja: 111(111)-26, 0-130(130), 8-106(106), 5-132(128), 58(58)-73, 63-8, 20-69(55), 75(75)-24
2 sesja: 0-115(69), 96(96)-40, 78(54)-0, 68-59(52), 94(67)-37, 75-31, 43-75(75), 66-41
