Dzisiejszego wieczoru Maciej Skorża został mianowany nowym trenerem Legii Warszawa. Został on oficjalnie zaprezentowany przez prezesa klubu - Pawła Kosmalę. Były trener krakowskiej Wisły podpisał kontrakt, który połączy go z zespołem z Łazienkowskiej na trzy lata.
Zarząd Legii prowadził rozmowy ze Skorżą od 15. marca, kiedy został on zwolniony z posady trenera Wisły Kraków. Udało się osiągnąć porozumienie na wszystkich płaszczyznach i spełnić marzenia kibiców. W końcu Skorża jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich trenerów.
Sztab szkoleniowy Skorża tworzył będzie z Rafałem Janasem i Paolo Terzottim. Ten pierwszy razem z Jackiem Magierą będzie pracował w charakterze asystenta głównego trenera. Nad resztą czuwał będzie Lucjan Brychczy - legenda Legii.
Nowy opiekun Legii nie chciał komentować swoich planów transferowych. Podczas konferencji prasowej powiedział: „Nie określę ilu zawodników zasili drużynę, ale docelowo chcę sprowadzić od czterech do pięciu osób, jednak nie będzie transferów na siłę. Być może część założeń zrealizujemy w oknie zimowym. Myślę, że Legia ma wystarczająco dobrych bramkarzy, ale potrzebujemy jeszcze jednej osoby na tej pozycji”.
Głównym celem jaki osiągnąć ma nowy szkoleniowiec jest budowa „Wielkiej Legii”. Zarząd pragnie, aby klub powrócił na szczyt ligi i wygrywał bitwy na arenie międzynarodowej.
„Mam półtora miesiąca na zbudowanie drużyny. Każdy z tych dni chcę wykorzystać efektywnie. Mam grupę dobrych piłkarzy, którzy są inteligentnymi ludźmi. Wierzę, że to wystarczy, aby zdominować rozgrywki w Polsce” - optymistycznym akcentem zakończył.
Skorża zastępuje na stanowisku trenera, Stefana Białasa.
