W piątek zwycięstwo, dziś porażka. Reprezentacja polskich siatkarzy nie zdołała po raz drugi pokonać Serbii i w towarzyskim meczu rozgrywanym w Twardogórze przegrała 1:3 (18:25, 25:20, 30:32, 17:25). Biało-Czerwoni mają teraz dwa tygodnie, aby doszlifować formę przed startem Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane 7 czerwca, a rywalem będzie Brazylia. W dzisiejszym meczu zarówno Andrea Anastasi, jak i Igor Kolaković dali pograć zawodnikom, którzy wczoraj spędzili znacznie mniej minut na boisku niż ich koledzy.
Pierwszy set Polacy przegrali dość gładko i po tym jak mistrzowie Europy odskoczyli na kilka punktów, już nie byli w stanie ich dogonić. W drugiej odsłonie sytuacja wyglądała niemal identycznie, tyle tylko, że teraz to nasi siatkarze prezentowali się lepiej i zdołali doprowadzić do wyrównania. Trzecia partia okazała się niezwykle istotna i dość pechowa dla Biało-Czerwonych. Kilkupunktowa przewaga została roztrwoniona przy końcu, a po grze nerwów to rywale przechylili szale zwycięstwa na swoją korzyść. Czwarty set nie miał już większej historii – niestety w nim Polacy nie pokazali już zupełnie nic i przegrali całe spotkanie.
Przebieg meczu: