Agnieszka Radwańska już za burtą! Polka niespodziewanie odpadła w trzeciej rundzie Rolanda Garrosa. Sensacyjną pogromczynią „Isi” okazała się być w piątkowe południe Alja Tomljanović. Chorwatka w ciągu godziny i 22 minut nieoczekiwanie odprawiła z kwitkiem młodą krakowiankę, wygrywając 6:4, 6:4.
Radwańska przystępowała do spotkania w roli murowanej faworytki, ale jej gra nawet w najmniejszym stopniu nie przypominała poziomu trzeciej rakiety świata. Nasza reprezentantka odnotowała wyraźny falstart, przegrywając w pierwszym secie 4:1. Biało-czerwona odrobiła wprawdzie stratę breaka, ale na nic więcej nie było ją stać. Polka zakończyła partię otwarcia z wynikiem 4:6.
W drugiej odsłonie meczu doszło tylko do jednego przełamania. Na samym początku swojego podania nie zdołała utrzymać Radwańska. W dalszej części rywalizacji obie zawodniczki dość pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe, przez co Tomljanović utrzymała przewagę zdobytego breaka i ponownie mogła podnieść ręce w geście triumfu.
”Isia” nie wykorzystała w Paryżu ogromnej szansy, jaką dały jej sensacyjne porażki dwóch najwyżej rozstawionych tenisistek, Amerykanki Sereny Williams oraz Chinki Na Li. Potknięcia krakowianki trudno było się spodziewać, bo w poprzednich rundach nasza najlepsza zawodniczka w cuglach pokonała Shuai Zheng i Karolinę Pliskową
Jeszcze w piątek swój mecz w trzeciej rundzie singla zagra Jerzy Janowicz. Najbliższym rywalem łodzianina będzie ulubieniec gospodarzy, Jo-Wilfried Tsonga.
Wynik meczu: Agnieszka Radwańska (Polska) 4:6, 4:6 Alja Tomljanović (Chorwacja)
.jpg)
