Dzisiejsze media obiegła informacja, że Robert Lewandowski podpisał kontrakt z nowym klubem. Choć do prima aprilis jeszcze pół roku, to jedna z redakcji postanowił już wypuścić w świat mocno podkręconą informację. Osoby bardziej zorientowane w temacie mogły się domyślić, że każdy zawodnik może podpisać nową umowę pół roku przed wygaśnięciem swojej umowy, a sama Borussia Dortmund nie sprzeda piłkarza na starcie sezonu, mając w świadomości możliwość wynegocjowania większej sumy w okienku transferowym.
- To totalna bzdura. Robert zdementował już tę informację na facebooku i niech to będzie bardziej wiarygodne źródło. Nie mam pojęcia, skąd takie rzeczy biorą się w mediach i na jakiej podstawie publikuje się takie teksty. Najlepiej byłoby spytać dziennikarza, który tę historię wymyślił. Dla mnie to wszystko przypomina tę publikację "Rzeczpospolitej" z trotylem na pokładzie Tupolewa - powiedział Kucharski.
