Od mocnego uderzenia rozpoczął drugi dzień tegorocznego Rajdu Polski Robert Kubica. Krakowianin po czwartkowym dachowaniu wziął się za odrabianie strat i na czwartym odcinku specjalnym wspólnie z Maciejem Szczepaniakiem zajął trzecie miejsce, tracąc do najszybszego Andreasa Mikkelsena 1,1 sekundy. Były kierowca Formuły 1 w "generalce" zajmuje obecnie dziesiątą pozycję.
Za plecami biało-czerwonych na tym oesie był m.in. mistrz świata Sebastian Ogier, który stracił prowadzenie w imprezie. Pozostali nasi rodacy – Michał Sołowow oraz Krzysztof Hołowczyc spisują się poniżej oczekiwań i nie ma ich w ścisłej czołówce.
Dachowanie Roberta Kubicy:
