2011.02.08// D. Pęgiel
Sprawę wypadku Roberta Kubicy podczas rajdu w Ligurii bada prokuratura – poinformowała ANSA. Zdaniem włoskiej agencji prasowej wszczęto dochodzenie w kwestii spowodowania ciężkich obrażeń ciała w wyniku zaniedbań.
W ramach śledztwa już w niedzielę skonfiskowano samochód Polaka. Do tej pory nie postawiono nikomu żadnych zarzutów. Prokuratorzy przewidują wizję lokalną w miejscowości Testico, gdzie miał miejsce wypadek, w wyniku którego Kubica doznał bardzo rozległych obrażeń. Prowadzona przez niego Skoda Fabia S2000 wpadła w poślizg i z dużą prędkością uderzyła w barierę, która wbiła się w samochód.
Robert Kubica
W rozmowie z dziennikarzami TVN24 Jakub Gerber, pilot Kubicy, który razem z nim uległ niedzielnemu wypadkowi, przyznał, że
nie doszukiwałby się przyczyn wypadku w złej nawierzchni. Gdyby nie ta barierka nic poważnego by się nie stało. Lekarze zdradzają, że ścięgna prawej dłoni polskiego kierowcy, której groziła amputacja z powodu zmiażdżenia,
goją się dobrze, ale jeszcze za wcześnie na to, by mówić o rehabilitacji. W tym tygodniu czeka go kolejna operacja ręki, a na intensywnej terapii spędzi jeszcze od 48 do 72 godzin.
Robert Kubica
Robert Kubica