Po ostatnio niezbyt udanych występach na wyjazdach (porażka z Levante i remis z Santander), piłkarze Realu Madryt pokonali 0:4 na Estadio Cornella-El Prat graczy Espanyolu Barcelona. Z bardzo dobrej strony pokazał się napastnik Królewskich, który zdobył w tym meczu hat-tricka. Higuain pomału odbudowuje swoją formę po kontuzji kręgosłupa, której nabawił się w styczniu tego roku. Po tym zwycięstwie podopieczni Jose Mourinho zajmują trzecie miejsce w tabeli, ze stratą jednego punktu do Levante i FC Barcelony.
Pierwszą bramkę Argentyńczyk zdobył w 17. minucie meczu, strzałem z osiemnastu metrów, po podaniu Cristiano Ronaldo. Na kolejnego gola kibice Realu musieli czekać, aż do 67. minuty, a na listę strzelców ponownie wpisał się Higuaín. Kolejna bramka była autorstwa byłego gracza Espanyolu - Jose Callejona. Wynik ustalił w ostatniej minucie meczu napastnik Królewskich, który wykorzystał błąd defensywy gospodarzy i w sytuacji sam na sam przeniósł piłkę nad Alvarezem, umieszczając ją w siatce.
Real Madryt: Casillas, Arbeloa, Albiol, Sergio Ramos, Marcelo, Xabi Alonso, Lass (Khedira, 71’), Ozil (Callejón, 77’), Kaká (Granero, 84’), Cristiano Ronaldo, Higuaín
Espanyol: Alvarez, Lopez, Forlín, Moreno, Dídac, Baena, Marquez (Datolo, 68’), Thievy (Weiss, 56’), Verdu, Romaric (Alfonso, 74’), García
