Piłkarze Realu Madryt dali plamę. „Królewscy” w zaległym meczu 34. kolejki Primera Division niespodziewanie stracili punkty z Valladolid, remisując na wyjeździe 1 do 1. Potknięcie podopiecznych Carlo Ancelottiego może ich słono kosztować.
Już na początku spotkania boisko z powodu urazu opuścić musiał Cristiano Ronaldo. Goście pomimo nieobecności na murawie Portugalczyka zrobili swoje, ale tylko w pierwszej połowie. W 35. minucie wspaniałym golem z rzutu wolnego popisał się Sergio Ramos. Faworyci na skromnym prowadzeniu utrzymywali się aż do 86. minuty, kiedy po wrzutce z rzutu rożnego „główką” skierował piłkę do siatki Humberto Osorio, ustalając wynik spotkania na 1:1.
Remis „Królewskich” oznacza, że mają oni już tylko iluzoryczne szanse na wywalczenie w tym roku mistrzostwa Hiszpanii. Real traci obecnie do Atletico aż cztery „oczka”, a do zakończenia sezonu pozostały już tylko dwie kolejki.
