Nie było niespodzianki w starciu FC Barcelony z Athletic Bilbao. Wicemistrzowie Hiszpanii wygrali na własnym stadionie aż 5:1, a kolejny duży udział w zwycięstwie swojej drużyny miał Lionel Messi, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Podopieczni Tito Vilanovy już po pierwszej połowie odebrali przeciwnikowi chęć do gry, strzelając trzy gole. Po zmianie stron Duma Katalonii ciągle kontrolowała przebieg wydarzeń, choć goście raz potrafili "ukąsić".
Argentyńczyk dzięki dwóm trafieniom w tym meczu, powiększył swój dorobek bramkowy do 84 goli w tym sezonie. Jeśli jeszcze raz w 2012 roku wpisze się na listę strzelców, wyrówna rekord zdobytych bramek w roku kalendarzowym przez Gerda Mullera.