W ostatnim meczu 26. kolejki Premier League piłkarze Liverpoolu niespodziewanie przegrali 0:2 z West Bromwich Albion. Gospodarze tym samym pokonali po raz drugi w tym sezonie The Reds i nieprzypadkowo zajmują jedną pozycję wyżej w tabeli. Rywale przyjechali na Anfield Road tylko po to, aby nie przegrać - w pierwszej połowie nie oddali żadnego strzału, natomiast gracze w czerwonych koszulkach oddali ich aż dziesięć.
Po zmianie stron podopieczni Brendana Rodgersa ciągle mieli przewagę, ale obraz gry uległ zmianie na kwadrans przed końcem. Starania Liverpoolu mógł w końcu wynagrodzić Steven Gerrard, lecz zawodnik ten nie zdołał wykorzystać rzutu karnego. Chwilę później gracze WBA mieli rzut rożny, który strzałem głową wykończył Gareth McAuley. Drugiego gola zdobył Romelu Lukaku, ogrywając w sytuacji sam na sam Reinę.
