W najciekawszym meczu 8. kolejki Premier League piłkarze Tottenhamu Hotspur przegrali na własnym stadionie 2:4 z Chelsea Londyn. W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka, a zdobył ją Gary Cahill. Zaraz na początku drugiej odsłony Koguty wyszły na prowadzenie po trafieniach Gallasa i Defoe. Spotkanie momentalnie zmieniło swój bieg, ale jak się okazało w dalszej fazie - nie był to koniec emocji.
Gospodarze tylko dziesięć minut cieszyli się z prowadzenia, gdyż później Mata w trzy minuty zdobył dwie bramki dla swojej drużyny, wyprowadzając ją na ponowne prowadzenie. Wynik ustalił w ostatniej minucie Daniel Sturridge, wykorzystując podanie od strzelca poprzednich dwóch goli.
