Piłkarze Chelsea Londyn po raz trzeci z rzędu zremisowali ligowe spotkanie, tym razem tracąc cenne dwa punkty z Fulham Londyn. Zespół Andre Villasa-Boasa zaczął spokojnie pierwszą połowę, nie forsując specjalnie tempa, tak aby zaoszczędzić siły na resztę meczów w Boxing Day. Taki plan jednak nic nie dawał, bo piłkarze w niebieskich koszulach ruszali się jak muchy w smole i mieli spore problemy żeby strzelić bramkę.
Reprymenda w szatni pomogła i już dwie minuty po wznowieniu gry Juan Manuel Mata, dał prowadzenie gospodarzom. W 56. minucie rywale Wisły Kraków w Lidze Europejskiej wyrównali za sprawą dobrego podania Ruiza do Clinta Dempseya. Chelsea po stracie gola rzuciła się do ataków, lecz jej akcje rozbijały się tylko o dobrze ustawioną linie obronną rywali.
Chelsea: Cech, Cole, Luiz, Terry, Bosingwa (81' Ferreira), Lampard (61' Malouda), Romeu, Meireles, Mata, Sturridge ( 70' Sturridge), Torres
Fulham: Stockdale, Riise, Senderos, Hangeland, Kelly, Dempsey, Murphy, Frei, Ruiz, Sa (82' Kasami), Dembele
