27-letni polski bramkarz, który przez ostatni sezon występował w barwach FC Porto, postanowił zmienić klub. Paweł Kieszek zastąpi w bramce Rody Kerkrade innego z naszych rodaków - Przemysława Tytonia, który w ostatnich dniach przeniósł się do PSV Eindhoven. Kiechu – jak mówią na niego koledzy, zaczął karierę w Polonii Warszawa, skąd później przeniósł się do Grecji, by po roku ponownie wrócić do kraju. Kolejnym jego klubem była portugalska Sporting Braga, gdzie później jego talent dostrzegł sam Andes Villas Boas. Obie strony nie kryją zadowolonia z transferu - Cieszymy się, że po odejściu Tytonia trafił do nas jego godny zastępca – mówi dyrektor sportowy Gerard Wielaert. Byle Przemkowi nie przydażały się już takie wpadki...
