Niejednokrotnie trafienie do siatki ze znacznej odległości graniczy z cudem. Bywają jednak zawodnicy, którzy dzięki nienagannym umiejętnościom technicznym i perfekcyjnemu przeglądowi pola potrafią zaskoczyć rywala. W końcu bramkarze dosyć często zbytnio oddalają się od swojego „posterunku” i tym samym prowokują tego typu sytuacje.
Znakomitym trafieniem popisał się ostatnio zawodnik Alajuelense - Pablo Gabas w meczu z Morelią. W 37. minucie rywalizacji Kostarykańczyk potężnie uderzył z odległości blisko czterdziestu metrów i pokonał Felipe Rodrigueza. Wydawało się, iż tak pokaźny dystans do bramki utrudni zadanie Gabasowi, lecz stało się inaczej.
