To był prawdziwy nokaut! Justyna Kowalczyk pewnie wygrała bieg na 10 km stylem klasycznym w Szklarskiej Porębie i została liderką Pucharu Świata - ma obecnie 14 punktów przewagi nad Marit Bjoergen.
Czołowe zawodniczki wystartowały około godziny 15:00. Trasa nie była dziś łatwa, bowiem dodatnia temperatura sprawiła, że śnieg topił się pod nartami biegaczek. Polka na pierwszym pomiarze czasu była trzecia, a wyprzedzała ją o niecałe dwie sekundy Johaug i Bjoergen.
Na trzecim kilometrze Kowalczyk była już pierwsza, zostawiając za plecami aktualną jeszcze wtedy liderkę Pucharu Świata o prawie 3 sekundy. Nasza Królowa Nart biegła coraz szybciej i w połowie dystansu miała już ponad 5 sekund przewagi nad Bjoergen i ponad 16 sekund nad Johaug.
Siódmy kilometr wyjaśnił już wszystko. Polka miała około pół minuty przewagi nad dwiema Norweżkami i spokojnie mogła zmierzać w kierunku mety. Justyna ostatecznie była lepsza od Bjoergen o 36,1 s, a od Johaug o 50,4 s.
