Jeden z czołowych tenisistów świata opuści US Open. Nicolas Almagro, bo o nim mowa, w dalszym ciągu boryka się z poważną kontuzją lewej stopy, która uniemożliwia mu występ w ostatnim turnieju Wielkiego Szlema w tym roku.
Hiszpan po raz ostatni pojawił się na korcie podczas turnieju Rolanda Garrosa. Zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego w paryskich zawodach nie zdołał zagrać nawet seta, kreczując z powodu kontuzji przy wyniku 0:5 z Amerykaninem Jackiem Sockiem.
Przypomnijmy, że z podobnymi problemami, co 27. w rankingu ATP Almagro zmagała się przez długi czas Wiktoria Azarenka. Białorusinka z powodu urazu stopy musiała na kilka miesięcy udać się na przymusowy odpoczynek, po którym bezskutecznie poszukuje swojej dawnej formy.
