Hokeiści Detroit Red Wings doznali kompromitującej porażki z Chicago Blackhawks, przegrywając aż 1:7. Czarne Jastrzębie grały bez Patricka Sharpa i Mariana Hossy, przez co mogło się wydawać, że ich ofensywa nie będzie w tym dniu aż tak groźna. Znakomicie spisała się jednak głodna sukcesów młodzież, która pokazała, że za kilka lat może sporo namieszać w National Hockey League. Gracze ze stanu Michigan byli dużo wolniejsi w swoich akcjach, za to rywale grali z polotem i dużą swobodą.
- Okropność to za mało powiedziane. Przygotowanie i etyka pracy, to dwie rzeczy, które trzeba spełnić i znać by odnieść sukces w jakiejkolwiek dziedzinie życia. Absolutnie nie spodziewałem się takiego wyniku i wiem, że taki pogrom jest nie do zaakceptowania - podsumował grę Red Wings trener Mike Babcock.
Komplet wyników:
