Koszykarze Los Angeles Lakers pokazali, że jeśli chcą to potrafią wygrywać nawet z najlepszymi, bez swojego lidera Kobego Bryanta. Drużyna z Miasta Aniołów pokonała 91:88 San Antonio Spurs i ciągle utrzymuje się na ósmej pozycji w tabeli Konferencji Zachodniej. O wygranej przesądziła czwarta kwarta, która zakończyła się wynikiem 30:25. Najlepszym zawodnikiem na parkiecie był Howard, który rzucił 26 punktów i dołożył do tego 17 zbiórek.
Wiadomo już, że LAL będą musieli sobie radzić bez Bryanta, niemal do końca roku. Badania potwierdziły, że zerwał ścięgno Achillesa w lewej nodze. - To zerwanie trzeciego stopnia. Kompletne. Nie ma ścięgna. Każdy chciałbym wiedzieć czemu do tego doszło, ale nie zawsze jest powód. Jeśli spojrzysz na nasz sezon, to koszmar - powiedział Vitti.
Komplet wyników: