Polscy szczypiorniści pokonali 24:22 reprezentację Białorusi w pierwszym meczu mistrzostw świata. Polacy od początku dobrze spisywali się w ataku, grali kombinacyjnie, a do tego w bramce dobrze prezentował się Sławomir Szmal, dzięki czemu nasza przewaga zaczęła pomału rosnąć. Po dwudziestu minutach gry Biało-Czerwoni prowadzili 11:6 i było już niemal pewne, że tego spotkania nie mogą przegrać.
Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie wynikiem 14:9. Podopieczni Michaela Bieglera w dalszej fazie meczu wypracowali sobie siedem goli przewagi i właśnie od tego momentu w ich grze zaczęło się coś psuć. Rywale z każdą minutą podganiali wynik i w końcówce Biało-Czerwoni mieli już "tylko" trzy gole przewagi. Ostatecznie udało się dowieźć zwycięstwo do końca, bez większej nerwowości. Piłkarzem meczu został wybrany Krzysztof Lijewski, zdobywca siedmiu goli.
Polska: Sławomir Szmal - Krzysztof Lijewski (7), Adam Wiśniewski (3), Bartosz Jurecki (3), Michał Kubisztal (3), Bartłomiej Jaszka (3), Michał Jurecki (3), Karol Bielecki (1), Robert Orzechowski (1), Mariusz Jurkiewicz, Przemysław Krajewski, Kamil Syprzak.
Białoruś: Kazimierz Kotliński, Witalij Czerepienko - Siarhej Rutenka (9), Siarhej Sziłowicz (3), Boris Puchowski (2), Maksim Baranow (2), Wiaczesław Szumak (2), Maksim Babiczew (2), Kirił Kniaziew (1), Dmitrij Kamyszik (1), Iwan Browko, Witalij Kożeniewski, Dmitrij Nikulenkow, Michaił Nieżura, Aleksander Titow.
.jpg)
.jpg)