Zacięta walka w meczu o brązowy medal Mistrzostw Europy w piłce ręcznej, zakończyła się porażką reprezentacji Polski 26:29. Islandczycy w pierwszej połowie gromili podopiecznych Bogdana Wenty, którzy w drugiej partii nadrabiali straty, ale ponownie za sprawą sędziów nie uzyskali przewagi.
Niestety na początku spotkania Polakom nie szło tak jak powinno. Gubili się w ataku, a Islandczycy regularnie zdobywali punkty, zyskując nawet osiem goli przewagi. Przeprowadzali szybkie i skuteczne akcje, wobec których nawet Szmal często pozostawał bezradny.
Po przerwie zawodnicy Wenty pokazali się w lepszej strony i nadrabiali straty. Pod koniec meczu ponownie do remisu brakowało im dwóch bramek. Sędziowie jednak stale dopatrywali się fauli w polskim ataku i nie zaliczali trafień. Po ostatniej, zakwestionowanej przez sędziów, pięknej akcji Jureckiego Polacy załamali się. Na ostatnią akcję Islandczyków, patrzyli niemal nieruchomo.
Marzenia o medalu Mistrzostw Europy niestety nie ziściły się. Rzeczywistość okazała się brutalna i przyniosła Polsce „zaszczytne” czwarte miejsce.
