Wszystko wskazuje na to, że już za kilka dni Ludovic Obraniak opuści OSC Lille i przeniesie się do Girondins Bordeaux. Sam zainteresowany wyraził już zgodę na transfer i czeka teraz aż oba kluby uzyskają porozumienie. - To doświadczony zawodnik. Jego bardzo mocną stroną są stałe fragmenty gry - mówi Francis Gillot, który marzy o tym, aby reprezentant Polski wzmocnił jego drużynę w zbliżającym się okienku transferowym.
- Bordeaux to bardzo ciekawy kierunek. Mój agent już rozmawiał z działaczami tego klubu, a, jeśli się nie mylę, Lille również rozpoczęło już negocjacje – powiedział "Ludo" na antenie radia RMC Sport. W obecnym sezonie piłkarz tylko pięć razy wyszedł w podstawowym składzie mistrzów Francji, a siedem razy pojawiał się z ławki rezerwowych. W ostatnim meczu ligowym zaliczył dwie asysty wchodząc na boisko w drugiej połowie.
Obraniak chcąc liczyć na to, aby być podstawowym piłkarzem reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy, musi zacząć grać regularnie, a taką możliwość na pewno będzie miał w Bordeaux. Jego potencjalny pracodawca zajmuje obecnie 10. miejsce w Ligue 1, ze stratą 17 punktów do lidera.
