Reprezentacja Polski pokonała w drugim meczu towarzyskim Chorwację 71-67 po wspaniałym meczu Marcina Gortata.
Polacy po fatalnym początku i wyniku 2:10 po trzech minutach gry wzięli się za odrabianie start kończąc pierwszą kwartę remisem 17:17. W drugiej kwarcie Polacy zaczęli grać znacznie pewniej i szybciej co zaowocowało zwycięstwem 21:18.
Po przerwie Polacy rozluźnieni po zdobyciu kilku punktów przewagi polegli w trzeciej kwarcie 14:17. Czwarta część spotkania to wzajemna wymiana ciosów i dwa wspaniałe rzuty za trzy Davida Logana, który zapewnił zwycięstwo biało-czerwonym.
Polska - Chorwacja 71:67 (17:17, 21:18, 14:17, 19:15)
Polska: Marcin Gortat 22 (13 zbiórek), David Logan 15 (2x3), Michał Ignerski 8, Krzysztof Szubarga 7 (1x3, 3 asysty, 2 przechwyty)), Szymon Szewczyk 7 (1x3), Maciej Lampe 5 (6 zbiórek), Filip Dylewicz 3, Łukasz Koszarek 2, Krzysztof Roszyk 2 (2 przechwyty), Michał Chyliński 0.
Chorwacja: Roko-Leni Ukic 14, Davor Kus 11, Marko Banic 11, Nikola Vujcic 9, Marko Popovic 5, Marko Tomas 5, Mario Stojic 4, Damir Rancic 3, Ante Tomic 3, Kresimir Loncar 2, Mario Kasun 0.
Nie sadzilem, ze to powiem ale ta druzyna jest naprawde niezla. Ciesze sie, ze Lampe wrocil. Czytajac ostatnio wywiad z nim widac, ze podchodzi do wielu spraw duzo bardziej dojrzale. W duecie z Gortatem mamy bardzo mocna deske. Druga sprawa Logan - to chyba pierwszy naturalizowany koszykarz z ktorego mamy pozytek. Licze na cwiercfinal podczas ME.
No ciekawe. Od ostatniego sukcesu polskiej koszykówki upłynęło bardzo dużo czasu. Wtedy Adam Wójcik był jeszcze młodzieńcem :)
