Michał Jurecki we wczorajszym meczu ze Szwecją w ramach rozgrywek grupowych Mistrzostw Europy, szalał na boisku szczególnie w końcówce meczu. Piękne bramki z trudnych pozycji przypłacił jednak zdrowiem. Obecnie przebywa w szpitalu z podejrzeniem złamania nosa. Decyzję o jego dalszej grze musi podjąć lekarz.
Bogdan Wenta wie, że Jurecki mimo wszystko będzie chciał uczestniczyć w kolejnych spotkaniach, ale trener dostosuje się do opinii medyków. Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w ostatnich chwilach wczorajszego meczu, w starciu z Tobiasem Karlssonem.
Inny Polak – Tomasz Rosiński – zgarnia również same pozytywne oceny. Jest nawet uważany za jedno z wielkich odkryć turnieju. To jego debiut na tak poważnej imprezie i to bardzo udany. Jak każdy popełnia błędy, ale w najważniejszych chwilach nie zawodzi. Nie daje się stresowi i w pięknym stylu pokonuje bramkarzy.
Rosa trafił na Mistrzostwa Europy z powodu kontuzji rozgrywającego Damiana Wleklaka, a zagraniczne klubu już zaczęły się nim interesować.