Koszykarze Dallas Mavericks pokonali Miami Heat 86:83 (21:21, 24:26, 20:22, 21:14) w czwartym spotkaniu finałowym amerykańskiej ligi NBA. Mimo nienajlepszego występu w pierwszych trzech kwartach Dirk Nowitzki w decydującej odsłonie stanął na wysokości zadania i poprowadził swój zespół do wygranej, zdobywając w sumie 21 punktów.
Niemiecki koszykarz teksańskiej ekipy zaliczył we wczorajszym pojedynku także 11 zbiórek i asystę. Z dobrej strony pokazali się również rezerwowy Mavericks Jason Terry, który uzyskał 17 punktów i trzy asysty, oraz Tyson Chandler, zapisując na swym koncie 13 puntków, 16 zbiórek i asystę.
Najwięcej punktów na parkiecie zdobył Dwyane Wade - 32, do których dołożył sześć zbiórek i dwie asysty. Lider zespołu z Florydy nie mógł jednak liczyć na wsparcie partnerów. LeBron James zaliczył najsłabszy mecz play-off w karierze, trafiając osiem "oczek". Natomiast Chris Bosh zdobył 24 punkty, ale w ważnych momentach pudłował - w drugiej połowie trafił tylko jeden z siedmiu rzutów z gry.
Wynik wtorkowego spotkania NBA:
