23 czerwca dojdzie do hitowego spotkania w ćwierćfinale mistrzostw Europy, w którym zmierzą się reprezentacje Hiszpanii i Francji. Trójkolorowi po znakomitej serii zwycięstw, odnieśli przed pojedynkiem z obrońcami tytułu niespodziewaną porażkę - ich pogromcami okazała się Szwecja. Wbrew pozorom przed tak ważnym meczem może wyjść im to na dobre, gdyż zbyt duża pewność siebie mogłaby ich zgubić w starciu z tak utytułowanym zespołem.
Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii nie ukrywa, że obawia się najbliższego starcia. - Francja ma świetną drużynę, grają tam znakomici zawodnicy. Wystarczy wymienić choćby Benzemę, Ribery'ego, Nasriego, Ben Arfę czy Maloudę. Nie akceptuję podejścia, jakie panuje w Hiszpanii, że nie mamy się czego obawiać w starciu z Francją. Mamy jeszcze czas, aby zastanowić się nad składem, jaki wybiegnie w sobotę na murawę. Mogę zapewnić, że wybierzemy najlepszych - powiedział Vicente del Bosque.
