Mistrz Polski dokonał kolejnych wzmocnień w swoim składzie. Marko Jovanović, który podobnie jak Ivica Iliev przyszedł z Partizana Belgrad będzie występował na pozycji środkowego obrońcy. Kolejny nowy gracz to Gervasio Daniel Nunez, który może grać zarówno na lewej obronie oraz na lewej pomocy - dołączył do Wisły z argentyńskiej drużyny Quilmes Atlético Club. Sztab szkoleniowy z kolei wzmocnił Paweł Primel, który ostatnio szkolił bramkarzy w Lechu Poznań.
Obaj nowi piłkarze nie podpisali jeszcze z Wisłą Kraków kontraktów, jednak złożenie parafki pozostaje już tylko czystą formalnością. Oba kluby wydały pozwolenie, aby ich aktualni jeszcze zawodnicy mogli dołączyć do przebywającej na zgrupowaniu w Holandii drużyny Roberta Maaskanta. Marko ma związać się z Wisłą 5-letnim kontraktem, natomiast Daniel na razie zostanie wypożyczony na rok z opcją pierwokupu.
Młodzi gracze będą już jutro mieli okazję, aby zadebiutować w nowej drużynie. Piłkarze Wisły Kraków rozegrają sparing z Litex Łowecz, czyli z jednym ze swoich potencjalnych rywali w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Dziś szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" poinformował, iż Nuneza nie widzi na lewej obronie, gdzie gra Dragan Paljic lecz w pomocy i to będzie jego fundamentalna pozycja.
"Owszem, Nunez może grać na lewej obronie, ale raczej nie będę go wystawiał na tej pozycji. Jak wiadomo lubię zawodników, którzy mogą grać na kilku pozycjach, ale Nuneza widzę zdecydowanie jako pomocnika, który o miejsce na boisku będzie walczył z innymi środkowymi pomocnikami” - przekonuje Robert Maaskant.
To na pewno nie koniec transferów w klubie z Krakowa. Do drużyny już niebawem dołączy napastnik, który ma zastąpić Macieja Żurawskiego i być konkurencją dla Cwetana Genkova. Możliwe, iż pojawi się jeszcze nowy pomocnik, lecz zależy to od tego czy z zespołu odejdzie Łukasz Garguła, która ma kilka propozycji.
