Edinson Cavani nie ukrywa, że chciałby w tym okienku transferowym zmienić klub i zagrać w silnej europejskiej drużynie. Reprezentant Urugwaju obecnie przebywa na Pucharze Konfederacji, gdzie po raz kolejny ma okazję zaprezentować swoje umiejętności i zachęcić niezdecydowanych do kupna. Zawodnikiem Napoli interesują się największe tuzy światowej piłki - Real Madryt, Chelsea Londyn, AS Monaco, Manchester City czy Paris Saint-Germain. Mimo wszystko wydaje się, że najbliżej mu do Premier League.
- Każdy ambitny piłkarz chce reprezentować barwy największych ekip i odnosić sukcesy. W tej chwili nikt jednak nie zna mojej przyszłości, nawet ja sam. Jestem teraz graczem Napoli nic się nie zmieniło. Nie przedstawiono mi żadnych konkretów, żadnych oficjalnych propozycji - wyjaśnił Cavani na łamach "Globo Esporte".
