Borussia Dortmund pokonała 1:0 Herthę Berlin w wyjazdowym spotkaniu 22. kolejki Bundesligi. Zwycięską bramkę strzelił w 66. minucie Kevin Grosskreutz, który wykorzystał dwójkową akcje Kuby Błaszczykowskiego i Roberta Lewandowskiego. Na boisku od pierwszych minut pojawił się również Łukasz Piszczek, jednak w trakcie pierwszej połowy doznał wstrząsu mózgu i stłuczenia czaszki, po zderzeniu z Andre Mijatovicem i musiał zostać zmieniony.
Polskiemu obrońcy jednak nie dolega nic poważnego i nie będzie mógł on tylko trenować przez trzy dni. Mistrzowie Niemiec w pierwszej połowie zmarnowali kilka dobrych okazji na zdobycie gola. Słabą skutecznością wykazywał się Lucas Barrios, który zagrał od początku spotkania. Druga połowa była bardziej wyrównana i choć padła w niej tylko jedna bramka, to i tak obie drużyny walczyły o wynik do samego końca.
- To był naprawdę ciężki mecz. Graliśmy na trudnym terenie i ciężko było kontrolować grę. Musieliśmy przyjąć te warunki i jestem zadowolony z postawy mojego zespołu. Nie odnoszę wrażenia, że wygraliśmy niezasłużenie - powiedział po meczu Jurgen Klopp.
