Kolejna bardzo ciekawa propozycja walki napłynęła do Mariusza Wacha w ostatnich czasie. Jeżeli wszystkie formalności zostaną załatwione na czas, to "Wiking" będzie mógł zmierzyć się 26 lipca w Londynie z Eddi Chambersem. Promotor naszego pięściarza nie ukrywa, że takie starcie mogłoby mocno poprawić pozycję naszego pięściarza. Warto dodać, że na wspomnianej gali dojdzie do walki Derecka Chisory z Tysonem Furym, o tytuł oficjalnego pretendenta.
- Jeśli Wach będzie gotowy, to ja zawsze jestem otwarty na nowe wyzwania. Nie sztuka jednak załatwić walkę, problem to przekonać zawodnika, żeby wyszedł do ringu. Jeśli jestem taki zły, to niech Mariusz rozmawia ze swoim drugim promotorem (Jimmy Burchfieldem - przyp. red.). Mogę podać mu do niego numer telefonu - powiedział Mariusz Kołodziej.
