Rune Holta jest obecnie jednym z najbardziej rozchwytywanych żużlowców na transferowym rynku. Ostatnio wiele mówiło się o tym, że zawodnik zwiąże się kontraktem z ekipą Unibaksu Toruń. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Holta zaprzeczył takim informacjom i obwieścił, że na obecną chwilę prowadzi negocjacje aż z czterema zespołami.
„Mój klient nie podpisał żadnej umowy z Unibaksem. W dalszym ciągu otrzymujemy oferty od różnych klubów i w najbliższym czasie postaramy się wybrać najlepszą z nich. Na razie jednak z nikim nie doszliśmy do porozumienia” – powiedział menedżer zawodnika – Robert Gęsiarz.
Holta znalazł się w kręgu zainteresowań połowy ekip Speedway Ekstraligi. Zawodnika takiej klasy pragnie mieć w zespole każdy klub. Nie jest jednak łatwo dojść do porozumienia w sprawie warunków finansowych, tak więc włodarze klubów będą musieli włożyć trochę pracy w sprowadzenie zawodnika do swojego zespołu.
„Rune ma za sobą niezwykle udany sezon. W związku z tym zainteresowanie nim jest aż tak ogromne. Taki zawodnik w drużynie to wielki skarb. Sądzę, że jest w stanie dać wiele radości kibicom każdego zespołu” – dodał.
Decyzja o tym, gdzie w przyszłym sezonie zobaczymy Rune Holtę zapadnie do dnia 15. listopada. Właśnie do tego czasu zawodnik i menedżer mają dość do porozumienia z jednym z nowych pracodawców żużlowca urodzonego w Stavanger.