Sam o sobie mówi, że jest najlepszym piłkarzem na świecie, bowiem Lionel Messi jest z innej planety, a Cristiano Ronaldo może im tylko zazdrościć. Zlatan Ibrahimović po raz kolejny udowodnił, że jeśli chodzi o zdobywanie goli jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Dodatkowo to jakie zdobywa te gole świadczy tylko o jego klasie i niespotykanych wręcz umiejętnościach. Szwed w spotkaniu z Anderlechtem Bruksela znów zachwycił, za co dostał brawa od... przeciwnej drużyny.
- Byłem zaskoczony taką postawą kibiców. To nie zdarza się codziennie. Miałem gęsią skórkę i chciałem im jeszcze raz podziękować. Taka owacja zdarzyła mi się po raz pierwszy w karierze w meczu wyjazdowym. To dla mnie wielki zaszczyt – powiedział "Ibra".
