Za nami pierwsze emocje związane z inauguracją siatkarskich rozgrywek World Grand Prix z udziałem polskich zawodniczek. Już niebawem będziemy mogli cieszyć się emocjami związanymi z kolejnym turniejem tego cyklu, a wraz z nim dodatkowa dawka pozytywnych wrażeń.
Przed odlotem do Japonii Joanna Kaczor mówiła: „Chciałybyśmy wziąć ze sobą polską publiczność. Najtrudniejszy w Gdyni był dla nas mecz z Niemkami. Atmosfera była niezwykle stresująca, a nasza gra początkowo była niezbyt obiecująca. Sądzę, że z meczu na mecz będziemy prezentować się coraz lepiej”.
Po sukcesie w Gdyni Polki wybrały się do Japonii, gdzie w Okayamie staną naprzeciw ekip Tajwanu, Japonii i Niemiec. Miejmy nadzieję, że wszystko potoczy się po myśli naszych reprezentantek.
„Myślę, że w ogóle mecze w tym turnieju będą ciekawsze. Żadnego przeciwnika nie możemy lekceważyć” – zakończyła polska atakująca.