Nie tego się spodziewaliśmy. Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg ulegli 3:6, 3:6, 3:6 parze Amerykanów: Ericowi Butoracowi i Scottowi Lipsky'emu w pierwszej rundzie na kortach Wimbledonu.
Wszyscy mamy jeszcze w pamięci niedawny tryumf naszego debla w turnieju ATP Eastbourne, który jest podobnie jak Wimbledon rozgrywany na nawierzchni trawiastej i powszechnie uważa się go za rozgrzewkę przed Wimbledonem. Najwyraźniej naszym tenisistom starczyło pary jedynie na rozgrzewkę...