Królowa Elżbieta po raz pierwszy od 1977 roku pojawi się na kortach w Wimbledonie. Monarchini chce obejrzeć na żywo mecz Sereny Williams z Rosjanką Anną Czakwetadze. Amerykanka czuje się zaszczycona i obiecuje, że na czwartkowy mecz ubierze się bardziej kontrowersyjnie, niż ma to w zwyczaju.
Williams jest naprawdę przejęta zapowiedzianą obecnością Królowej i ćwiczy gest oznaki szacunku, jaki się przed nią wykonuje. Serena podkreśla, że jeżeli będzie jej dane poznać Królową Elżbietę osobiście, nigdy nie zapomni tego dnia.
Amerykanka w pierwej rundzie Wimbledonu pokonała Michelle Larcher de Brito z Portugalii i już na to spotkanie wybrała bardzo „tradycyjny” ubiór.