2016.04.26// P. Rączka
Deontay Wilder (36-0, 35 KO) za nieco ponad miesiąc będzie po raz kolejny bronił mistrzowskiego pasa WBC. 21 maja stoczy najbardziej wymagającą walkę w swojej karierze, w której zmierzy się z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). Amerykanin przyznaje, że jest przygotowany na starcie z Rosjaninem, a inspiracje do tego jak wygrać dał mu Władimir Kliczko, który jako jedyny pokonał pretendenta. Obaj pięściarze w ostatnich zawodowych walkach wygrywali z Polakami - Wilder ze Szpilką a Powietkin z Wachem.
- Kliczko pokazał jak wygrywać z Powietkinem. On po prostu wykorzystał swoje warunki fizyczne i był bardziej agresywny od niego. Dokładnie te elementy będą chciał wykorzystać w tym pojedynk. Sparowałem z Kliczko, więc mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jestem szybszy i bardziej atletyczny od niego. Obiecuję wam, że Powietkin zobaczy w ringu pięściarza z jakim jeszcze nie miał do czynienia - powiedział Wilder.