2012.09.21// P. Rączka
Urszula Radwańska przegrała 1:6, 6:3 i 0:6 z Su-Wei Hsieh w półfinale turnieju WTA w Kantonie. Polka grała bardzo nierówno i momentami można było odnieść wrażenie - co ona robi na tym korcie?! Tajwanka znakomicie spisuje się w tym roku na kontynencie azjatyckim - z 23 pojedynków przegrała tylko jeden. W pierwszym secie nasza zawodniczka straciła piętnaście punktów z rzędu! W dodatku z 33 piłek, wygrała zaledwie 8.
Pomimo lepszej gry i zwycięstwa w drugiej odsłonie, w trzeciej Radwańska straciła już zupełnie ochotę do gry i oddała mecz bez walki.